Zamieszczone przez misiek^wro
I co byś zrobił?? Ostrzelałbyś go kulami?? Przecież by koleś padł ze śmiechu. I my też jakby to na filmie było widać.
Albo koleś by się przestraszył i wyciągnął ze swojego prawdziwe kopyto i oddał strzały w górę lub w twoim kierunku, bo przecież miał prawo, jeśli ktoś wyciąga broń lub przedmiot łudząco podobny i mierzy w jego kierunku...
Drugi scenariusz: wyciągasz nożyk i machasz mu przed nosem. Jesteś na tyle świadomy, że wiesz że jak go nim dziabniesz choćby lekko to Ty masz problemy a nie on.
Koleś w samoobronie sięga po siekierę i co??
Wycofujesz się (jak policjanci na filmach w stanach) i ostrzeliwujesz huraganowym ogniem z ASG?? Ponownie szczamy ze śmiechu.
Ewentualnie furiat z siekiera pędzi na ciebie, więc wsiadasz do auta i oddalasz się ze śladem siekiery na dachu i bez szyby.
Tak źle i tak nie dobrze. Najlepiej olać debili.
Komentarz